Proszę o wyłączenie komputera…
21 07 2008Jadę sobie dziś pociągiem i dosiada się starszy gość ok 50. Wyciąga jakąś małą żółtą książeczkę… na początku nie zwracałem uwagi, ale zobaczyłem jakiś schemat podobny do jakiś części peryferyjnych komputera, więc się zagłębiłem w lekturę razem z nim 🙂 I co widzę? Na górze strony piszę „Opis poszczególnych podzespołów” akurat był na tej stronie schemat karty graficznej. Wpatruje się dalej, a na dole strony pisze „Copyright by OPTIMUS @ 1993”!!! Wymiękłem. Może w pracy kazali mu zapoznać się z obsługą komputera i wziął sobie książeczkę którą miał od zakupu pierwszego komputera dla dzieci? 🙂 Wszystko możliwe. W międzyczasie mignęła mi między stronami reklama dysku MAXTOR 134MB!! SZOK 🙂
Aż łezka się oku kręci kiedy to było, chociaż ja byłem jeszcze wtedy za młody i jeszcze nie miałem własnego komputera, ale uczęszałem już wtedy na „kółko informatyczne” w podstawówce i pamiętam żółto niebieski ekran 🙂
Odbiegając troche, ale bardzo troche od tego Pana to wchodząc dziś do serwerowni… w oczy rzuciła mi się stara obudowa naklejoną karteczką, a co na niej było to zobaczcie sami 🙂 Ubaw miałem spory jak to przeczytałem i zaraz mi się przypomniała moja znajoma która na polecenie „myszką do góry”, zgadnijcie co zrobiła… :):):):)
Niektóre stare książki są ponadczasowe. Teraz czytam „Audit and Control of Information Systems” Gallegosa z 1897 roku.
Pozdrawiam.
Nie prościej byłoby zrobić wyłączanie komputera po pewnym czasie bezczynności?
Ten komputer jest w stanie bezczynności już od dawna wnioskując po obudowie i miejscu w jakim stoi 🙂