1 czerwca kiedy swoje święto obchodziły dzieciaki ja też poczułem się jak dziecko dostające prezent od Pana John’a Chambers’a. Prosto z San Jose w Californii przyleciał do mnie certyfikat CCNA. Jako że obiecałem koledze largo3 że wstawię jak tylko dostane to realizuje swoje słowa. Późno, ale niestety sesja w tym roku jest nieubłagana i znowu zaskoczyła studentów 😉
Długo nic nowego tu się nie pojawiło, a to ze względu małej ilości czasu. Efektem tego zabiegania były między innymi przygotowania do certyfikatu CCNA. Po 2 tygodniach przygotowań i wielu wyrzeczeniach udało się zdać. Dokładnie o 11:35 – 6 maja stałem się posiadaczem tego (chyba) dość wysoko cenionego certyfikatu który daje szanse na jakąś lepszą pracę i możliwość dalszego kształcenia w tym kierunku. Oczywiście to początek drogi którą trzeba przejść żeby pracować na poważnym sprzęcie, ale od czegoś trzeba zacząć 🙂 Może dzięki niemu uda się dostać do firmy która umożliwi dalszy rozwój na ścieżce CCNP. Na razie chwila przerwy, bo trzeba zaliczyć sesje, potem należący się odpoczynek w wakacje i może później pomyśli się o jakimś np. CCDA 🙂
Właśnie zauważyłem że w szkicach leży post dotyczący konfiguracji postfixa i dovecot, ale nie mam kiedy go skończyć, a koledzy z Slackware forum chyba na niego czekają 😉 Mam nadzieje że w tym miesiącu uda się skończyć go. Pozdrowienia dla nich 😉
Mamy godzinę 1:10 wtorek przed świętami, a więc troche luzu i można nadrobić zaległości w pisaniu. Zaczynając od najświeższych spraw to w piątek zaliczyłem 3 semestr akademii cisco, a planowo 31 stycznia mamy skończyć 4 i zakończyć kurs, myślę że po sesji w marcu będzie trzeba podejść do egzaminu certyfikującego, a co dalej to o tym później pewnie napisze 🙂
A teraz przejdźmy do sedna czyli routerku który kupiłem sobie pod neostradkę, bo obecnie mój desktop robił jako router dla brata i mamy. A więc skońcu postanowiłem zainwestować w sprzętowy router pod neostrade. Z racji tego że uczęszczam na cisco i chęci poszerzania wiedzy wybór padł na CISCO 827 🙂 szału nie ma, ale najważniejsze że działa. oprócz routerka musi być jeszcze switch i apek, bo niestety w routerze jest tylko jeden port ethernet, ale i tak pod desktop było wszystko tak samo podłączone więc nie robi to różnicy. No to może krótki listing z ‚show version’ 🙂 Czytaj dalej »
5.40 pobudka, 6.30 pociąg w Bydgoszczy przesiadka w autobus, 7.40 na uczelni, mała powtórka i od 8.30 test trawjący 1h15min. Skończyłem po ok pół godzinie i wynik oczywiście pozytywny 91,5% 🙂 Mogło być więcej ale dwóch pytań nie doczytałem. Mimo wszystko zdałem semestr 1. i zostałem zapisany na semestr drugi akademi CISCO 🙂
Trochę może o teście. Nie był trudny, trudniejsze były niektóre testy po każdym z modułów bo były tam pytania bardzo szczegółowe i w sumie mało praktyczne. Coś spod znaku 3xZ – zakuj, zdaj, zapomnij. Teraz na szczęście były ‚normalne’ pytania i pytano o typowo praktyczne i użytkowe rzeczy, a nie czy fala sinusoidalna występuje w przyrodzie, gdzie było wiele różnych zdań…
Trochę mało piszę ostatnio, ale to z powodu braku czasu… Postaram się poprawić. Pozdrawiam
Dziś na UKW odbyła się konferencja CISCO STUDENT DAY podczas której prelegaci z m.in. z Atos Origin, TP, Cisco i Alcatel-lucent mówili o pracy i certyfikacji. Jednak wypowiedź Pana Marcina Lewandowskeigo z Atos Origin wzbudziła na sali małe ożywienie i wzmożone zainteresowanie co objawiało się duża ilością pytań. Dotyczącą pracy właśnie w tej firmie.
Wiadomo że taki duże międzynarodowe firmy możemy nazwać korporacjami i niewątpliwie nimi są. Sam osobiście podczas tej prelekcji zastanawiałem się nad jakością i ‚sposobem’ pracy w takich korporacjach? Czy w tak dużych firmach jest faktycznie tak jak to na filmach często jest pokazywane? Przychodzi się rano wszyscy Cię witają z uśmiechem na ustach i mówią Ci o nowej poczcie, a szef ma romans z sekretarką 🙂
Może ktoś z was pracuje w takiej dużej firmie? Zastanawiam się czy lepiej jest pracować w mniejszej firmie czy w takich korporacjach. Jaki jest wyzysk pracowników w takich firmach, czy często muszą zostawać po godzinach? Osobiście nie miałem nigdy styczności z pracą w takich firmach, więc bardzo mnie to przy okazji moich rozmyśleń zainteresowało? Drugą sprawą są zarobki, chociaż tutaj mogę się domyślać tylko że w większych firmach płaci się o wiele lepiej niż w mniejszych?
A więc pracujecie w korporacjach? Pisać mi tu wszystko i to już 🙂
Hmmm…. właśnie czytam sobie materiały akademii CISCO i wyczytałem:
Przełączniki sieci Ethernet stają się bardzo popularnym rozwiązaniem
albo:
Koncentratory można łatwo zastąpić przełącznikami, ponieważ nie wymaga to wymiany istniejącego okablowania. Umożliwia to zwiększenie wydajności bez zbytniej ingerencji w istniejącą sieć
Ten kurs wydaje mi dość archaiczny pod względem merytorycznym… Od kiedy pamiętam to już hubów się nie używa… a oni piszą o zastępowaniu hubów lub popularyzacji switchy…
To dopiero połowa pierwszego semestru z czterech także myślę że dalej będzie już lepiej, ciekawiej i powieje teraźniejszością 🙂
Swoją drogą to chyba jedziemy cyklem 3.1 a od tego roku jest już 4.0 i pewnie jest bardziej aktualny i więcej nowości jest w nim ;/ ale wiadomo jak to jest z nowymi rzeczami a szczególnie z nowym materiałem i egzaminami z niego. To tak jak nowa matura, że króliki doświadczalne muszą być! Ale nie my, tym razem 🙂
Najnowsze komentarze