Polska rzeczywistość – kaczor z bagien

26 01 2008

Jednym słowem „kaczor z bagien”

Niestety taką mamy polską rzeczywistość… 🙂

Mało się tu dzieje, więc troche humoru nie zaszkodzi.



Ciężki okres…

15 01 2008

Jak to bywa po nowym roku na uczelni wszyscy chcą zrobić kolokwium… powoli też zaczynają się zaliczenia wykładów… do tego dochodzi praca i weź tu znajdź chwile wolną… jednym słowem masakra. W dodatku jeśli powinie się noga to później może być nie zły zamęt z planem dnia na uczelni… Do tego dochodzi przygotowanie kilku spraw papierkowych dla szefa i 24 godziny stają się zbyt krótkie żeby na wszystko starczyło czasu.

Narazie jest fifty fifty 🙂 połowa przedmiotów myśle bez problemu będzie do przodu, a z drugą połową będzie trzeba troche powalczyć… No ale cóż… jedyne co jest pozytywne, że za 3 dni będziemy mieli weekend i myślę że troche spokoju… a przynajmniej troche więcej czasu żeby poczytać zaległe newsy…

Do usłyszenia.



Oracle 11 on linuks

12 01 2008

MASAKRA! Tak jednym słowem można określić instalacje oracle pod linuksem. Na samym początku instalacji nie pasowało coś z prawami dostępu… jak się okazało nie można instalować z partycji podmonowanej… dokładnie chodzi o atrybut noexec… Musiałem wrzucić do /home gdzie nie za bardzo jest jeszcze miejscei wtedy poszło dalej… po drodze jeszcze kilka pakietów trzeba było doinstalować no i doszedłem kiedy kreator instalacji sprawdza konfiguracje systemową… no i w konsoli przewija się jedna linia…

/bin/cat: /proc/sys/kernel/sysrq: No such file or directory

Co oznacza że trzeba w kernel wkompilować obsługę klawisza SysRq! No niestety się tego nie przeskoczy i właśnie korzystając z chwili wolnej podczas gdy kernel się kompiluje pisze o tym dużym problemie! A faktycznie jest duży bo same archiwum oracla zajmuje 1,7GB do tego rozpakowanie go drugie tyle no i tak jak w kreatorze konfiguracji można wyczytać to całość po instalacji zajmuje jeszcze 3,2GB, więc przy moim dysku 80GB ciężko to wszystko pogodzić i coś musiało z niego wylecieć…

Nie rozumiem też wykładowców którzy właśnie bazują na kobyle – oracle… jakby nie mogli na mysql bazować, którego paczka zajmuje 14MB… no i chyba jest bardziej popularny na serwerach, nie wiem jak to jest z komercyjnymi i w dużych firmach, ale ja dotychczas spotkałem się tylko z mysql… niestety trzeba z tym żyć.

W ogóle to cała instalacja wzięła się z tego że w poniedziałek muszę napisać kolokwium z baz danych no i wypadałoby zainstalować sobie chociaż oracle, jeśli w „miare” szybko pójdzie 🙂 to może jeszcze coś w nim stworze 🙂 Kto wie 😉

Chyba jednak pójde spać, bo na moim „demonie” to ta kompilacja jeszcze chyba troche potrwa… 3majcie się!

Sleep mode: on