Nie olewaj…

15 06 2008

Nie olewaj…

 

Ostatnio czyli tydzień temu, bo tak szybko mi mija czas 🙂 Wybrałem się do multikina z moją miłością i koleżanką. Po dobrym filmie, zjedzeniu dwóch kubłów popcornu i wypiciu litra ‚zdrowego’ napoju przydusiła mnie potrzeba fizjologiczna. Udałem się do toalety. Standardowa procedura, ale tym razem coś przykuło moją uwagę – mianowicie reklama tuż przede mną… chcąc nie chcą musiałem na nią patrzeć. Dodatkowo bardzo trafna reklama i trafiła do mnie jak żadna inna, dodatkowo mnie rozbawiając 🙂 Jak widać dobry pomysł i hasło na reklamę to podstawa sukcesu 🙂 Zastanawiam się jak bardzo wzrosła liczba odwiedzin strony po wdrożeniu tej reklamy w tolaletach 🙂


Opcje

Info

1 Odpowiedź do “Nie olewaj…”

22 08 2008
Outlaw’s BLOG » Off-topic (22:20:32) :

[…] jednym z wcześniejszych wpisów pisałem o ciekawej reklamie w toalecie. Będąc na wypoczynku w Sopocie wchodząc do toalety w jednym z […]

Odpowiedz

Możesz używać tagów : <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>