Kontakt jest dostępny (edit – usunięty)

27 04 2008

No i kiedyś musiało się to stać 🙂 Kiedyś było ich ponad 300, więc była mała redukcja i było poniżej 200 teraz znowu troche się rozrosło i było dokładnie 225. Mianowicie chodzi o liste kontaktów na gg. Bardzo irytujące się stały ciągle wyskakujące powiadomienia że dany kontakt jest dostępny, a nie chce ich wyłączać żeby mieć kontrole nad tym kto jest aktualnie, bo możliwe że mi się jakaś sprawa do tej osoby przypomni. Z moją pamięcią to bardzo to jest przydatne 🙂 Wracając do sedna to po szybkiej 3 minutowej redukcji zrobiło się 123 kontakty z czego jeszcze mógłbym pewnie do poniżej 100 zejść, ale jeszcze pare osób ocaliłem… 🙂 Kilka osób wrzuconych na jabbera, ale jak pisałem niżej to chyba od gg się nie ucieknie, jeśli chce się mieć w miarę dobry kontakt z znajomymi.

Przy okazji kasowania numerów zastanawiałem się ile osób ma mnie na liście, bo ostatnio w statystykach bloga widziałem że ktoś mnie intensywnie szukał w wyszukiwarkach itp… 🙂 Pewnie nie ma takiej opcji nigdzie, ale może jednak ma ktoś jakiś ciekawy sposób żeby to sprawdzić? 🙂



Jednak BLUG żyje!

19 04 2008


BLUG czyli Bydgoska Grupa Użytkowników Linux’a


Zacznę może od początku, jak to ok 3-4 lat temu wybrałem się pierwszy raz na spotkanie grupy połączone z wykładami, wtedy zaczynałem swoją przygodę z linuksem no i wszystko dla mnie było bardzo skomplikowane i nowe. Potem nie interesowałem się działalnością grupy, pewnie w między czasie były spotkania no i dziś w końcu po rocznej przerwie znowu coś się ruszyło – ciekawe ile teraz będzie przerwy 🙂

No więc przejdę do konkretów a raczej podsumowania dzisiejszego dnia. Plan był taki:

10:15 Ruby on Rails
prowadzący: Marek Olszewski, Michał Pawelski
11:15 Iptables w praktyce
prowadzacy: Karol Nowacki
12:15 Zabawy konsolowe
prowadzacy: Natalia Kruszewska
13:15 Elektronika i Linux
prowadzacy: Ania Chudzińska, Damian Ledziński

Oczywiście plan w 100% został wykonany, a nawet 110% bo wykłady przedłużyły się o godzine. Zaczynając od początku…
Czytaj dalej »



Tekst – Instalacja Slackware 12.0 bez DVD/CD przez sieć

15 04 2008

W końcu znalazłem odpowiednią ilość czasu, sposobność i motywacje do napisania czegoś dla potomnych. Przyszło zmierzyć mi się z sytuacją zainstalowania systemu na laptopie bez DVD/CD więc stąd ten tekst! Od razu dodam że praktycznie rzecz biorąc tekst ten jest tłumaczeniem pliku README.TXT który znajduje się na płycie instalacyjnej Slackware. Znając jednak mentalność ludzką mało kto tam zajrzy… gdyby wszyscy czytali pliki readme i manuale to byłoby for dyskusyjnych…

Wracając do tekstu to traktuje on o instalacji Slackware 12.0 na sprzęcie ‚beznapędowym’. Oczywiście jeśli macie jakieś uwagi lub znaleźliście jakiś błąd to oczywiście zapraszam do dyskusji. Jeśli coś się znajdzie to będzie update 🙂

Tekst do wglądu TU.



Korporacja?

10 04 2008

Dziś na UKW odbyła się konferencja CISCO STUDENT DAY podczas której prelegaci z m.in. z Atos Origin, TP, Cisco i Alcatel-lucent mówili o pracy i certyfikacji. Jednak wypowiedź Pana Marcina Lewandowskeigo z Atos Origin wzbudziła na sali małe ożywienie i wzmożone zainteresowanie co objawiało się duża ilością pytań. Dotyczącą pracy właśnie w tej firmie.

Wiadomo że taki duże międzynarodowe firmy możemy nazwać korporacjami i niewątpliwie nimi są. Sam osobiście podczas tej prelekcji zastanawiałem się nad jakością i ‚sposobem’ pracy w takich korporacjach? Czy w tak dużych firmach jest faktycznie tak jak to na filmach często jest pokazywane? Przychodzi się rano wszyscy Cię witają z uśmiechem na ustach i mówią Ci o nowej poczcie, a szef ma romans z sekretarką 🙂

Może ktoś z was pracuje w takiej dużej firmie? Zastanawiam się czy lepiej jest pracować w mniejszej firmie czy w takich korporacjach. Jaki jest wyzysk pracowników w takich firmach, czy często muszą zostawać po godzinach? Osobiście nie miałem nigdy styczności z pracą w takich firmach, więc bardzo mnie to przy okazji moich rozmyśleń zainteresowało? Drugą sprawą są zarobki, chociaż tutaj mogę się domyślać tylko że w większych firmach płaci się o wiele lepiej niż w mniejszych?

A więc pracujecie w korporacjach? Pisać mi tu wszystko i to już 🙂



Po sesji…

7 04 2008

No i każdy myślę, że dotarł już do domu 🙂 Z mojej strony mogę powiedzieć tylko tyle że żałuję że musiałem tak wcześnie się ulotnić, a to z powodu na odległość zamieszkania od Wrocławia i pociągi…

Pierwszy dzień – sobota, bardzo pozytywnie. Pierwsze co to byłem pod wrażeniem ogólnym Politechniki Wrocławskiej! Studia na UKW pewnie nie mają z tym porównania, ale nieważne… Pod koniec dnia w końcu „forumowicze” się spotkali. Od samego początku pomagał mi z dotarciem i zapoznaniem miasta Mad_dud za co mu dziękuje. Potem udało mi się dorwać Lizarda, xil’a, robertica, mine86, Kosme i gdzieś jeszcze się przewijał dozzie 🙂 Z pierwszą trójką po wykładach pospacerowaliśmy po pięknym Wrocławiu. Co do wykładów to z pierwszego dnia łapałem tylko kawałki, bo przy moim angielskim nie mogłem do końca zrozumieć wykładowców którzy mieli chyba za dużo materiału i próbowali nie przedłużać 🙂

Drugiego dnia oczywiście….. Czytaj dalej »



sesjalinuksowa.pl

4 04 2008

5.04.2008 godzina 5.45 pobudka – 6.32 pociąg do Wrocławia. Dospanie kilku godzinek snu których nie było w ciągu tygodnia i dziś, bo jeszcze mam plany na wieczór i ok. 12 pociąg „dobije” do Wrocławia Głównego. Mały spacerek na politechnikę i zaczynamy sesja linuksową 🙂 Mimo że do sesji na uczelni jeszcze trochę czasu zostało to myślę że ta sesja jest o wiele przyjemniejsza.

Będzie szerokie grono znajomych których znam długie lata/miesiące a jeszcze nigdy w życiu ich nie widziałem. Chodzi o kolegów, administratorów i moderatorów z forum.slackware.pl 🙂 Imprezy troche nie w moim stylu, ale myślę że będzie dobrze, jak to na każdej wcześniejszej imprezie.

Obszerna relacja oczywiście po powrocie 🙂

Szczegóły: http://sesjalinuksowa.pl